We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

Ye​.​stem

by Ye.stem

/
  • Streaming + Download

    Includes unlimited streaming via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.

      40 PLN  or more

     

1.
XXI wiek 02:38
XXI wiek   XXI wiek na skraj, na przepaść. Granicą nie jest śmierć Ten, który wiecznie trwa. XXI wiek tysiącem moich dni. Granica mówi „stop”! Granica mówi „idź”! Przejdź wielką wodę, Przez piach pustyni, Przejdź granicę krajów, Przez granicę w sobie. Granica więzi, Różaniec kaleczy, Drut gości, Karabin odczłowiecza.   Nie odwracaj się - Twój dom płonie. Nie zatrzymuj się - Twój dom płonie. Granica mówi „idź”! Granica mówi „idź”! Granica mówi idź Idź, idź idź idź Granica więzi. Różaniec kaleczy, Drut gości, Granic w sobie brak. 21st century 21st century, to the edge, to the chasm Death isn’t the border The one who lasts forever (x2) 21st century, the thousand of my days The border tells you “stop!” The border tells you “go!” Tells you “go!” x3 Go! Through endless water Through sands of the desert Cross the countries’ borders Cross the borders in yourself Borders in yourself x3 The border limits you The rosary cuts Barbwire welcomes The gun dehumanizes Don’t look back Your home is on fire Don’t stop Your home is on fire (x2) No limits in yourself x2 The border tells you “go!” The border limits you The border tells you “go!” The rosary cuts The border tells you “go!” Barbwire welcomes The border tells you „go!” The gun dehumanizes x2 The border tells you “go!” (x2) Go! Go! Go! No borders in yourself
2.
Hołodomor 02:31
Hołodomor   Jeśli zniknie strach nie będzie nic. Jeśli zniknie płacz nie będzie nic. Jeśli przyjdzie wojna, wojna wielka, nikt jej nie zwycięży, każdy przegra. Przestrzeń znika w oknie, czas się nie wydłuży. Nic się nie odstanie, nic się nie powtórzy.   Żeby nakarmić bestię łakomą potrzebna naga przemoc i hołodomor. Żeby zwyciężyć bestię chciwą trzeba nakarmić ją wodą żywą. STARVATION TO DEATH If the fear disappears There will be nothing left. If the cry disappears There will be nothing left. If the war comes Great war Nobody will win All will loose All! All will loose! All! All will loose! The space disappears in the window The time won’t extend Nothing will be redone Nothing will be the same To feed the lickerish beast Bare violence and starvation to death is needed. Starvation to death! To defeat the greedy beast You have to feed it with living water Living water! If the fear disappears There will be nothing left. If the cry disappears There will be nothing left.
3.
Jednooki lis 02:20
Jednooki lis   Jednooki lis, najsłabszy z miotu. Ostatni zawsze szedł, ostatni zawsze jadł. Często wyłaniał się z miejskiego mroku i na przedmieściach gdzieś układał nowy plan.   Zna dobrze nieużytki i wysypiska, a w jednym oku chytry mu ogień błyska. Na straty był skazany od swych pierwszych dni. W swym stadzie z pobłażaniem traktowany był.   Ma cel zuchwały, chociaż droga jego kręta. A śmierć od zawsze deptała mu po piętach.   Jednooki lis, jednooki lis. Jednooki lis, jednooki lis!   Jednooki lis, najsłabszy z miotu, jeszcze narobi im kłopotów! ONE-EYED FOX One-eyed fox, the weakest from the litter It always walked the last, it ate the last It often emerged from the city darkness And somewhere in the suburbs It was making a new plan x2 It knows the wastelands and landfills very well And in the one eye Cunning fire flickers It was condemned for loss from its very first days In its pack they looked at it with indulgence Its aim is bold Though its path is winding X2 And death was always stepping on its toes Was stepping on its toes One-eyed fox! x4 One-eyed fox, the weakest of the litter Will cause them still more trouble. X4
4.
Psy 03:41
Psy Psy, ona kochała tylko psy i koty trochę też, ale jednak dużo mniej, a jeszcze dużo, dużo mniej, lubiła kiedy ktoś przychodził, ktoś z gatunku ludzi, ktoś z nich Gdy oglądała film i tam umierał pies wzruszała bardzo się, miała zepsuty dzień. Nie miała łez dla ludzi. Nie znała łez dla ludzi Psy, nie kłamią nigdy psy nie łamią serca też i mają miękką sierść. Ona miała cztery psy, każdy na imię miał, jak jakiś muzyk co, w młodym wieku zmarł Dogs Dogs, all she ever loved was dogs, and cats, too, just a little bit, although not as much, and then there were those she was even less fond of when one of them showed up, one of the human species, one of them When watching a movie with a dying dog in it she would be very moved, and have a bad day. She had no tears for humans. She knew no tears for humans. Dogs, dogs never lie they don't break hearts, and have such soft hair. She had four dogs, each one named after a musician who died at an early age
5.
Polscy Chłopcy Urodził się przez kosmiczny przypadek. Był bardzo dumny z tego, że w Polsce. lubił oglądać filmy ze Stevenem Seagalem, Interesował się także wojskiem Husaria polskich miast na ulicy, pochodni blask oświetla marsz. On stoi dumny pośród nich, zaczarowany. Walczy dla kraju i dla Boga, lecz ma do siebie wielki żal. Chce zabić gejów i obcych, lecz pociągają go chłopcy Tylko chłopcy, polscy chłopcy. Tylko chłopcy, polscy chłopcy. Tylko chłopcy, polscy chłopcy. Tylko chłopcy Prapraprapraprababcia po wojnach Czyngis-Chana, geny z dalekich stepów, skośne oczęta miała. Z zachodu wiały wiatry, ze wschodu i z północy, przywiały głodne serca, przywiały głodne oczy Trochę rycerskiej krwi mógł jednak w sobie mieć. Gdy praprababcia chłopka szła przez głuchą wieś, spotkała polskich panów wracających z polowania, zgwałcili po kolei, odeszli bez pożegnania… Husaria polskich miast na ulicy, pochodni blask oświetla marsz. On stoi dumny pośród nich, zaczarowany. Walczy dla kraju i dla Boga, lecz ma do siebie wielki żal. Chce zabić gejów i obcych, lecz pociągają go chłopcy Tylko chłopcy, polscy chłopcy. Tylko chłopcy, polscy chłopcy. Tylko chłopcy, polscy chłopcy. Tylko chłopcy Polish Boys He was born due to cosmic circumstance. He was so proud it happened to be Poland. He liked watching Steven Seagal movies, and he was also into military stuff. The winged hussars in the streets of Polish towns, torches burning as they march. He stands so proud among them, caught under their spell. Fighting for God and country, but there's just one thing he can't get over. He wants to kill the gays and the foreigners, but he's actually into boys. Just boys, Polish boys. Just boys, Polish boys. Just boys, Polish boys Just boys, His great-great-great-great-grandmother after the Genghis Khan wars her genes from faraway steppes, what cute slanted eyes had. From the West there were winds blowing, from the East and the North too, they blew in hungry hearts, blew in hungry eyes There could, however, be some knightly blood in him. Once his peasant great-grandmother was walking through her backwoods village, ran into a bunch of Polish nobleman returning from a hunt, they raped her one by one and left without as much as a goodbye… The winged hussars in the streets of Polish towns, torches burning as they march. He stands so proud among them, caught under their spell. Fighting for God and country, but there's just one thing he can't get over. He wants to kill the gays and the foreigners, but he's actually into boys. Just boys, Polish boys. Just boys, Polish boys. Just boys, Polish boys Just boys
6.
Hipersonic 02:44
Hipersonic   Szybszy od dźwięku, szybszy od myśli I od impulsów synaps elektrycznych. Nie było jeszcze takiego zasięgu. Nikt nie miał jeszcze takiego napędu   Nie złapią radary, nie ujrzą oczy, tego jak w locie przecina obłoki.   Hipersoniczny atak, w mgnieniu oka. Hipersoniczny atak!   Złośliwie śmieją się mewy, Lubię gdy karmisz je chlebem. Nie wiem co niebo przyniesie. Nie wiem co niebo przyniesie.   Hipersoniczny atak, w mgnieniu oka. Hipersoniczny atak!   Szybszy od dźwięku, szybszy od myśli I od impulsów synaps elektrycznych. Szybszy.   Hipersoniczny atak, w mgnieniu oka. Zmieciona cała fizyczna powłoka. Hipersoniczny atak,  koniec pieśni. Zobaczę cały świat od podszewki. Albo nie zobaczę nic, nie zobaczę nic. Albo nie zobaczę nic, nie zobaczę nic. Albo nie zobaczę nic, nie zobaczę nic. Nie zobaczę nic. HIPERSONIC Faster than sound, faster than thoughts And electric synapses’ impulse There was no such a range before Nobody has had such a drive yet The radars won’t catch it The eyes won’t see How it cuts clouds while flying Hypersonic attack in a flash. Hypersonic attack! Seagulls laughing maliciously I like when you feed them bread I don’t know what the sky will bring x 2 Hypersonic attack in a flash. Hypersonic attack! Faster than sound, faster than thoughts And electric synapses’ impulse Faster Hypersonic attack in a flash. Physical form is completely smashed Hypersonic attack, the end of the story. I’ll see the whole world from the inside Or I’ll see nothing, I’ll see nothing. X 3 I’ll see nothing.
7.
Tatiana 03:24
Tatiana Nawet gdy piach sypie w oczy na stepie szerokim, W nieznanych zaułkach miast Nawet gdy latarnie morskie przestają świecić, a derwisz przerywa trans. Tatiana nigdy nie przestaje, szuka przez cały czas. Idzie po ruchomej linie, oczy zamknięte ma. Modlitwę włóczykijów szepcze nad Światem, którego nigdy nie chciała znać i nie należy do niego Nie należy do niego, nie należy do niego. Ona nie należy do niego I jeśli czy ludzi pracy, spowija gęsta mgła. I z wykutego gdzieś żelaza, zostaje szara rdza. Dualizm Świata, pomieszanie. W niewoli pragnień, ciągłe czekanie. Tatiana nigdy nie przestaje, szuka przez cały czas. Idzie po ruchomej linie, oczy zamknięte ma. Modlitwę włóczykijów szepcze nad Światem, którego nigdy nie chciała znać i nie należy do niego Tatyana Even when the sand hits your eyes out in the wide open steppe, in unknown city alleyways. Even when lighthouses refuse to shine, and the Dervish breaks his trance. Tatyana never stops, keeps searching all the time. She walks on a shaking tightrope, her eyes closed. She whispers vagabonds' prayer for the World she never wanted to know She's not of this world not of this world, not of this world. She's not of this world And even if the eyes of the working class are blinded by a thick fog. And iron forged somewhere turns into gray rust. Duality of the World, confusion. Enslaved by desires, endlessly waiting. Tatyana never stops, keeps searching all the time. She walks on a shaking tightrope, her eyes closed. She whispers vagabonds' prayer over the World she never wanted to know She's not of this world
8.
9.
Elon 01:57
Elon   Chcę kupić powietrze, przyda się do czegoś, wygeneruję z niego tylko sam tlen. Chcę wykupić lęki strachu powszedniego. Chcę kupić wczorajszy przedziwny sen. Zapalę fajkę, wezmę chyba cztery na raz. Chcę kupić armię i nadajników moc. Chcę kupić ciszę. Chcę kupić hałas. Przekupić dobro i zło.   Frezarkę laserową, złotą maszynę do brwi. Z papieżem już rozmawiałem - zbawienie sprzeda mi. Cybernetyczny umysł zagarnia walki pole. Kosmos przede mną stoi otworem. Chcę mieć kontrolę. Chcę mieć kontrolę. Chcę mieć kontrolę. Chcę mieć kontrolę. Chcę kupić powietrze, przyda się do czegoś, wygeneruję z niego tylko sam tlen. Chcę wykupić lęki strachu powszedniego. Chcę kupić wczorajszy przedziwny sen. Zapalę fajkę, wezmę chyba cztery na raz. Chcę kupić armię i nadajników moc. Chcę kupić ciszę. Chcę kupić hałas. Przekupić dobro i zło. Chcę mieć kontrolę... ELON I want to buy air It can be useful for something I will generate Pure oxygen from it I want to buy fears Of everyday terror I want to buy Yesterday’s peculiar dream I will smoke a fag Probably I’ll take four at once I want to buy an army And the power of the transmitters I want to buy the silence I want to buy the noise Bribe good and evil Laser cutter Golden machine for eyebrows I’ve spoken to the Pope already He will sell me salvation Cyber mind Takes over the battlefield The universe in front of me Is open I want to have control x 4 I want to buy air It can be useful for something I will generate pure oxygen from it I want to buy fears Of venial fright
10.
Cichy krzyk 02:46
Cichy krzyk   Chciał się utopić w oceanie, kamienie z sobą miał. Lubił pokrzyczeć sobie cicho. Wtedy spokojniej spał.   A może znowu stanie na skarpie? Zobaczy co jest żywe, co martwe.   Kamienie w kieszeniach, a przed nim ocean. Systemo, monidło, rozmyje się gdy spadnie deszcz.   Zobaczy milion białych plam, bezwartościowych spraw, które w sercu miał Na drugą stronę jeden krok. Czy on przetrzyma to, czy wybierze słone dno?   Może przez późny kapitalizm i konsumpcyjny szał? Może przez brak pomocnej dłoni? Może za dużo chlał?   Załamał się system nerwowy. Co zrobi dalej nie wie. Na skarpie stoi.   Z braku sił. Cichy krzyk! Jak owad po ciosie. Cichy krzyk! Czy on w ogóle żył? Cichy krzyk! Czy on w ogóle żył? Kamienie w kieszeniach, a przed nim ocean. Systemo,  straszydło. Rozmyje się gdy spadnie deszcz.   Zobaczy milion białych plam, bezwartościowych spraw, które w sercu miał. Na drugą stronę jeden krok. Czy on przetrzyma to, czy wybierze słone dno? Silent Scream He wanted to drown himself in the ocean He had stones with him He liked to scream silently Then he slept more peacefully Maybe he will stand on the cliff again He will see what is dead and what’s alive Stones in the pockets The ocean in front of him Systemo, monidlo * It will blur when the rain falls He will see million white stains Worthless matters Which he had in his heart One step to the other side Will he stand it Or will he choose the salty seabed. Maybe due to late capitalism And consumerist madness? Maybe due to lack of a helping hand? Maybe he drank too much? The nervous system broke down He doesn’t know what to do next He is on the cliff. * „a wedding picture based on the photograph”
11.
Łachudra 04:02
Łachudra   Nie myślał o rzeczach wielkich, o małych nie myślał też. Brał wszystko jakim było i widział to co jest.   Nie myślał o rzeczach wielkich, o małych nie myślał też. Brał wszystko jakim było i widział to co jest.   Jedni mówili: szaman, mistyk, ma hipnotyczną moc. Inni mówili: to zwykła łachudra, chce by rzucić mu coś na ząb. Na ząb…   Nie pozostawał nigdzie na dłużej, nie uczestniczył w żadnych grach. A oczy miał jak dwie kałuże, a w nich błotnisty blask. Błotnisty blask…   Nie pozostawał nigdzie na dłużej, nie uczestniczył w żadnych grach. Oczy jak dwie kałuże, a w nich błotnisty blask.   Jedni mówili: szaman, mistyk, ma hipnotyczną moc. Inni mówili: to zwykła łachudra, chce by rzucić mu coś na ząb.   Mówili: klaszcze jedną dłonią i umie czytać w snach. On nie rozumiał ani słowa, odchodził w ciemny las.   Mówili: idzie tam złe duchy, przywrócić znów do łask. Łachudra szedł zobaczyć białą korę brzóz, nazbierać jagód garść   Jedni mówili: szaman, mistyk, ma hipnotyczną moc. Inni mówili: to zwykła łachudra, chce by rzucić mu coś na ząb. Jedni mówili: szaman, mistyk, ma hipnotyczną moc. Inni mówili: to zwykła łachudra, chce by rzucić mu coś na ząb. SCUMBAG He didn’t think about great things Neither he did about small ones He took everything as it was x2 And he saw what there is. Some said: shaman, mystic He has a hypnotic power. Others said: he’s just a scumbag He wants to grab a bite to eat To grab a bite… He didn’t stay anywhere for longer He didn’t take part in any games x2 Eyes like two puddles A muddy glow in them. A muddy glow… Some said: shaman, mystic He has a hypnotic power. Others said: he’s just a scumbag x2 He wants to grab a bite to eat To grab a bite… They said: he can clap with one hand He can read dreams He didn’t understand a word He went away into the dark woods They said: he is going there To return to favour bad spirits The scumbag went to see White birch bark To pick a handful of blueberries Some said: shaman, mystic He has a hypnotic power. Others said: he’s just a scumbag x2 He wants to grab a bite to eat To grab a bite…
12.
Yanka 03:53
Yanka   Siarczysty, ostry mróz, tramwajowa pętla. Pokryte żółtym śniegiem ulice Nowosybirska. Z daleka słychać chór młodzieży z komsomołu i prawosławny Pył na syberyjskim polu.   Yanka siedzi na tramwajowej pętli, fabryczny dym otula ją. Dzisiaj nie wróci do klatki przed zmrokiem.   Yanka idzie po tramwajowych torach, gwiazdą jest tarcza semafora. Dzisiaj nie wróci do klatki przed zmrokiem.   Psychuszka przymusowa, chcą naprostować Ljetova. Psychuszka przymusowa, chcą naprostować Ljetova.   Uciekają razem, na stopa, przed siebie, rjebjata w Moskwie czekają z utęsknieniem. Trzymają się za ręce. Niedługo pęknie jej kruche serce.   Yanka siedzi na tramwajowej pętli, fabryczny dym otula ją. Dzisiaj nie wróci do klatki przed zmrokiem.   Yanka idzie po tramwajowych torach, gwiazdą jest tarcza semafora. Dzisiaj nie wróci do klatki przed zmrokiem.   Psychuszka, Psychuszka, Psychuszka, Psychuszka.   Życie gorzkie, jak zeszłoroczne igliwie, Szamanki dusza nigdy nie zgnije. Weltschmerz dusi krtań, ciało na wierzch wypłynie, Szamanki dusza, nigdy nie zgnije.   Yanka siedzi na tramwajowej pętli, fabryczny dym otula ją. Dzisiaj nie wróci do klatki przed zmrokiem.   Yanka idzie po tramwajowych torach, gwiazdą jest tarcza semafora. Dzisiaj nie wróci do klatki przed zmrokiem. Yanka It’s freezing cold Tram terminal Novosibirsk’s streets Covered with a yellow snow. You can hear from afar The Komsomol’s youth choir And the Russian orthodox church’s dust On the Siberian field Yanka is sitting at the tram terminal Industrial smoke tucks her in She won’t be back in the cage before dusk Yanka is walking on the tram rails Her guiding star is the semaphore’s dial She won’t be back in a cage before dusk today Forced madhouse Madhouse! They want to make Lyetov right x2 Madhouse! They run away together Hitch-hiking ahead The crew in Moscow Awaits them eagerly They are holding hands Her fragile heart will soon break Yanka is sitting at the tram terminal Industrial smoke tucks her in She won’t be back in the cage before dusk today Yanka is walking on the tram rails Her guiding star is the semaphore’s dial She won’t be back in a cage before dusk today Madhouse x 4 Life is bitter like last year’s pine needles The shaman’s soul will never get rotten The pain of existence is choking the throat The body will flow up to the surface The shaman’s soul will never get rotten Yanka is sitting at the tram terminal Industrial smoke tucks her in She won’t be back in the cage before dusk today Yanka is walking on the tram rails Her guiding star is the semaphore’s dial She won’t be back in a cage before dusk today She won’t be back in a cage today.
13.
Warto słuchać mądrego Jutro będzie gorzej Zatrzymaj się Przecież trupy nie chodzą   Wszystko tajemną ma przyczynę, nic nie wykluwa się z niczego. Wyłowił z sieci złoto szczere, warto posłuchać mądrego. A inni wierzą w kłamstwa i ci co mówią, że kłamstwa też kłamią, prawda jest prosta i jasna, trzeba podążać za nią.   (german)   Więc ujął w dłoń twardy młot, niech spływa krew, łzy i pot. I walił nim z całych sił, żeby rozjaśnić noc (x2) żeby rozjaśnić noc.   Mądry długą brodę ma. Szybkie, silne palce. Mądry dużo myśli ma. W zamrażarce.   Warto posłuchać mądrego, co czuje dobrze i wie, żeby samemu ze sobą w myślach nie bić się. (x2)   Warto słuchać jest mądrego, w walce z sobą algorytmy pomogą. Warto słuchać jest mądrego, w walce z sobą algorytmy pomogą.   Więc ujął w dłoń twardy młot, niech spływa krew, łzy i pot. I walił nim z całych sił, żeby rozjaśnić noc. IT’S WORTH LISTENING TO THE WISE Tomorrow it will be worse Stop ‘cause dead ones cannot walk Everything has a secret cause Nothing comes out of the void He fished out pure gold from his net It’s worth listening to the wise Others believe in lies Those who tell that lies Also lie, the truth Is simple and bright You have to follow it (german) So he took a hard hammer in his hand May blood, tears and sweat run down And he was beating it with all his might To brighten the night (x2) To brighten the night The wise has a long beard Fast, strong fingers The wise has a lot of thoughts In the fridge It’s worth listening to the wise Who feels well and knows That you shouldn’t fight In your mind with yourself (x2) It’s worth listening to the wise In the fight with yourself Algorithms will help you (x2) So he took a hard hammer in his hand May blood, tears and sweat run down And he was beating it with all his might To brighten the night
14.
Szela 03:41
Szela The text of the song "Szela" is a fragment of the three-part poem "Słowo o Jakubie Szeli" by Brunon Jasieński, published in 1926 in Paris. It tells the story of Jakub Szela, a peasant insurgent. His often vicious and bloody actions were aimed at the manor and serf system in the Polish lands, in Western Galicia. The attitudes of the leftist poet Brunon Jasieński and the peasant rebel Jakub Szela were ambiguous and complicated. We are singing this text not as a tribute to them, but to draw attention to historical social injustice.
15.
Warschauer Strasse Wylądowałem tam pierwszy raz, gdy miałem dziewiętnaście lat. Na moście warszawskim jak zwykle wiał, przenikliwy wiatr. Warschauer Strasse 98’ rok. Mieszkałem na pustostanie, niedaleko stąd. Oglądałem kolorowy tłum, w głowie zawsze miałem ostry szum Warschauer Strasse, warszawski most, Ogur spał na ulicy, niedaleko stąd, pił tam i nauczał przez wiele lat, lecz przetrwał brat! Berlin Frierdichschain - Kreuzberg, tu każdy chce się poczuć dobrze. Gdy ktoś przedobrzy w powietrzu czuć niepokój, mdły zapach palonego opium. Warschauer Strasse 98’ rok. Mieszkałem na pustostanie, niedaleko stąd. Oglądałem kolorowy tłum, w głowie zawsze miałem ostry szum Warschauer Strasse, warszawski most, Ogur spał na ulicy, niedaleko stąd, pił tam i nauczał przez wiele lat, lecz przetrwał brat! Jedni przetrwali, a inni nie. Ostra zabawa nie kończy się. chciałbym znów spotkać głuchego tancerza co noc do lochu na Rigear zmierzał Kali zajumał wódę i kwiaty, i biegnie. Na myjce czekają koledzy i narzeczona. Puściła się za nim z Kaisersa ochrona, Kali ucieka po samochodach. Warschauer Strasse… Warschauer Strasse My first time there was when I was just nineteen. On Warsaw Bridge a piercing wind did blow, just like it always does. Warschauer Strasse, 1998. Living in a squat, not far away from here. Watching the colorful crowd, Strong buzz always in my head Warschauer Strasse, Warsaw Bridge, Ogur, he'd sleep in the street, not far away from here, that was where he'd drink and played a wise man for many years, and yet he made it, my brother! Berlin Frierdichschain - Kreuzberg, everybody wants to have a good time, when they go too far, the air fills up with anguish, the sickly smell of opium smoke. Warschauer Strasse, 1998. Living in a squat, not far away from here. Watching the colorful crowd, Strong buzz always in my head Warschauer Strasse, Warsaw Bridge, Ogur, he'd sleep in the street, not far away from here, that was where he'd drink and play a wise man for many years, and yet he made it, my brother! Some made it, some did not. When you party hard, it never stops. I'd love to meet the deaf dancer again heading for the dungeon at Rigear every night. Kali pinched some booze and flowers, now he's running.
16.

about

YE.STEM :
Dymol - voice
Max - drums
Rolf - bass, back voice, klav
Smok - guitar, back voice, klav

Guests :
Sanctus Wojtek - voice in XXI wiek & Warto słuchać mądrego
Amoniak - voice in Warto słuchać mądrego
Herne - voice in Warto słuchać mądrego
Maria Kurowska - voice in Dżewa (requiem dla puszczy)

Music : YE.STEM
Lyrics : YE.STEM,
except :
XXI wiek - Tolek & YE.STEM & Sanctus Wojtek (quest part)
Warto słuchać mądrego - YE.STEM & Sanctus Wojtek (quest part)
Szela - Bruno Jasieński (fragm. Słowo o Jakóbie Szeli)
Dżewa (requiem dla puszczy) - Maria Kurowska (wystąpienie z dn.15.09.2021; źródło nagrania : System Informacyjny Semu : sejm.gov.pl)
Photography by Max
Translation : (1-3,6,8-13) Marta Fajans & (4,5,7,15) SchizMaciek & (14) Zuzanna Gralewicz
Graphic editor : Bolo

credits

released February 14, 2023

Recorded instruments:
DOBRA 12 STUDIO, Białystok. www.dobra12sessions.pl
Engineers: Piotr Polak & Karol Kopeć
Voices & klav's recorded at STUDIO AS ONE
Mix & mastering: STUDIO AS ONE

license

all rights reserved

tags

about

YE.STEM Warsaw, Poland

Zespół punkowy założony w 2021 roku przez Maxa, Smoka, Rolfa grających wspólnie przed laty w Post Regiment oraz Dymitra, wokalistę między innymi zespołu Dubska.

contact / help

Contact YE.STEM

Streaming and
Download help

Report this album or account

If you like Ye.stem, you may also like: